Dziś chciałabym Wam przedstawić mojego faworyta w pielęgnacji cery z rozszerzonymi porami. Z tą potworną przypadłością walczyłam już od kilku lat i to bezskutecznie. Pilingi pomagały tylko chwilowo, nie działała kawitacja, mikrodermabrazja tylko na chwilę. Po kremach, maseczkach itp nie widziałam żadnych efektów. Do czasu...
Producent: Woda saponinowa o właściwościach zbliżonych do naturalnego mydła, aby
oczyścić skórę, miedź i cynk regulujące wytwarzanie sebum oraz
zmikronizowany puder mineralny o właściwościach absorbujących i
ultramatujących, zostały połączone w niezwykle świeży koncentrat, aby
natychmiast zredukować pory. Przeciw świeceniu się skóry. Przeciw
rozszerzonym porom. Nietłusty, nie zatyka porów.
Cena i pojemność: ok. 135 zł/ 30 ml
Dostępność: perfumerie Douglas, Sephora, Marionnaud, kiedyś○ poinformowano mnie, że został wycofany ze sprzedaży, ale nadal go widuję i kupuję
Opakowanie:
tuba, poręczna, mała, idealna do torebki, nie zabiera dużo miejsca w
kosmetyczce, nie ma problemu z wykorzystaniem całości kosmetyku
Działanie: Walczę z rozszerzonymi porami od dłuższego czasu, to kawitacja, to mikrodermabrazja, to jakieś dziwne specyfiki. Preparat ten kupiłam po raz pierwszy w Douglasie po namowie przez sprzedawczynię. Z zasady nie daję się nabrać na ten marketingowy bełkot ale jakoś wtedy nie miałam swojego dnia. Preparat nakładałam 2 razy dziennie ale nie na całą twarz tylko na miejsca z rozszerzonymi porami czyli na poliki. Na to nakładałam krem rano matujący, wieczorem nawilżający.
Pierwsze efekty widać już po regularnym stosowaniu po około 3 tygodniach. Pory są znacznie mniejsze, nie pojawiają się żadne zaskórniki. Skóra nie jest przesuszona, preparat nadaje się pod makijaż, który nie spływa z niego a podkład się nie roluje. Koncentrat szybko się wchłania, nie uczula i co najważniejsze nie przesusza skóry. Zaskoczyłam się pozytywnie. Nie wysusza, nie zatyka porów, nie powoduje uczuleń, nie ma żadnego wysypu syfków.
Produkt bardzo wydajny. Mi wystarcza na kilka miesięcy przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem, ale wyłącznie na policzki.
W tej chwili skończyłam już 4 szt. tego preparatu i jestem bardzo zadowolona. Moją zmorą nie są już wielkie pory, używam go teraz profilaktycznie.
Zachwycona tym specyfikiem dokupiłam jeszcze z tej serii maseczkę zmniejszającą pory.
Zapach: bezzapachowy
Konsystencja: wodna, kolor biały, wystarczy odrobinę, żeby nałożyć na twarz
Ocena: 4+/5
Podsumowanie: Daję 4+ na 5
możliwych, ponieważ cena jak dla mnie jest wysoka. Produkt wart wypróbowania, ale na efekty trzeba
dłużej czekać. Jeśli ktoś walczy z bardzo widocznymi porami zdecydowanie
polecam, ale trzeba cierpliwości. To mój faworyt w pielęgnacji cery z rozszerzonymi porami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli piszesz jako Anonim proszę podpisz się