Producent: Innowacyjna formuła preparatu wzmacnia ścianki porów, zmniejsza je,
sprawiając, że są mniej widoczne. Zawarte w preparacie białko sojowe
stymuluje produkcję kolagenu i elastyny a skóra błyskawicznie się
regeneruje. Doskonale dobrane składniki nawilżające, utrzymują optymalny
poziom nawilżania przez cały dzień. Gruczoły łojowe są pod stałą
kontrolą, dzięki czemu, wydzielanie sebum zostaje ograniczone, a twarz
jest pięknie zmatowiona i odświeżona. Formuła wzbogacona o acyl
glukozaminowy i kwas salicylowy dogłębnie oczyszcza pory i zapewnia
delikatny peeling. Mika i dwutlenek tytanu rozpraszają światło, co
sprawia że pory wydają się mniejsze. Produkt w 100% bezzapachowy,
przebadany alergologicznie i dermatologicznie. Odpowiedni dla wszystkich
typów skóry a w szczególności dla osób mających problemy ze zbyt dużymi
porami.
Cena i pojemność: ok. 110 zł/ 40 ml
Dostępność: perfumerie Douglas, Sephora, Marionnaud
Opakowanie: tuba, poręczna, mała, idealna do torebki, nie zabiera dużo miejsca w kosmetyczce, nie ma problemu z wykorzystaniem całości kosmetyku, nawet po rozcięciu opakowanie nie było tam już kosmetyku
Działanie: po każdym oczyszczeniu skóry, ja stosowałam rano przed nałożeniem kremu i makijażu i wieczorem po dokładnym demakijażu i także przed nałożeniem kremu. Do zakupu tego serum skłoniło mnie wycofanie mojego ulubionego preparatu Biothermu.
Początkowo podeszłam do niego specyficznie. Potrzebowałam coś co zminimalizuje pory, nie przesuszy cery ale też spowoduje, że mnie będzie się świeciła. Serum to stosowałam nie na całą twarz, a wyłącznie na miejsca gdzie zauważyłam wielkie, rozszerzone pory, czyli policzki. W krótkim czasie nie zauważyłam żadnych efektów, natomiast dłuższe stosowanie w miarę możliwości zmniejszyło widoczność porów ( a na tym najbardziej mi zależało ). Nie wiem czy jest to efekt długotrwały czy tylko optyczny.
Serum można nakładać pod makijaż. Podkład nie roluje się. Ja rano na serum nakładałam jeszcze krem nawilżający lub matujący ( w zależności od potrzeb ), bazę pod podkład, podkład, puder do wykończenia makijażu. Całość nie spływała.
Serum nie zatyka porów, ale też ich nie oczyszcza, po prostu po jakimś czasie je zmniejsza. Nie uczula, ogranicza wydzielanie serum ( ale nie na długo ). Jednak po dłuższym stosowaniu wydaje mi się, że trochę przesusza cerę, nie jest to mocne wysuszenie, ale czasami jest to pewien dyskomfort
Produkt bardzo wydajny. Mi wystarcza na kilka miesięcy przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem, ale wyłącznie na policzki.
Zapach: bezzapachowy
Konsystencja: wodna, kolor biały, wystarczy odrobinę, żeby nałożyć na twarz
Ocena: 4/5
Podsumowanie: Daję 4 na 5 możliwych, ponieważ serum ma swoje minusy ( lekkie przesuszenie, trzeba długo używać i cena ). Produkt wart wypróbowania, ale na efekty trzeba dłużej czekać. Jeśli ktoś walczy z bardzo widocznymi porami zdecydowanie polecam, ale trzeba cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli piszesz jako Anonim proszę podpisz się