24 września 2012

Sztolnie Walim



Jesień za oknem, jesień w kalendarzu, wszyscy zachwycają się kolorami, że jest ciepła, piękna, polska... 
I co z tego!!!.. A mnie jest szkoda lata!!! Tak cholera, szkoda i już. 
Jestem ciepłolubna, na życie mi się zbiera jak za oknem powyżej 30 stopni. 
I nie mówić mi, że jesień jest piękna!!! 
Jest zimna, mokra, gnijąca, śliska, nudna, wietrzna i dołująca!!! Chcę lato, ot co!!!

No i właśnie przez tę pogodę nie mogę dojść do siebie. W głowie jeszcze huczą gorące rytmy Krety, w nogach czuję jeszcze przemierzone kilometry w Karpaczu, a na kompie pełno zdjęć z wakacyjnych wypraw. Tylko chęci ni hu, hu żeby coś napisać :((

Zacznę może od sztolni. Po Osówce w Głuszycy postanowiliśmy dotrzeć też do Walimia. Okazało się, że części dostępne dla zwiedzających są mniejsze niż w Osówce, ale oczywiście wcale nie gorsze.
Plusem były dodatkowe atrakcje np. gdy wyłączono pod ziemią prąd i ogarnęła nas zewsząd ciemność można poczuć jak to było podczas bombardowania, na koniec trasy został wykonany przykładowy pokaz pracy z towarzyszącymi jej odgłosami ( coś jak w Wieliczce ) i uczczono zabitych minutą ciszy.

Sztolnie Walim to kolejny obiekt budowany przez więźniów obozu koncentracyjnego w ramach projektu Riese. Budowa nigdy nie została ukończona, dokładnie nie wiadomo też co to miało być. Kompleks ( zwany też Rzeczką ) jest w kształcie litery E, sztolnie są oddalone od siebie o około 40-50 m, składa się z dwóch poziomów. 
Wejść można wyłącznie z przewodnikiem ( czas zwiedzania to jakieś 45 min. ). 
Paniom nie polecam szpilek bo i takie dało się zwiezdy zauważyć!

Uwaga!!! Temperatura w sztolniach wynosi około 5-7 stopni, więc proponuję założyć coś cieplejszego!!! 



Zwiedzać można w:


maj - wrzesień  - od poniedziałku do piątku 9-18 ( ostatnie wejście 17 )
                          sobota, niedziela i święta  9-19 ( ostatnie wejście 18 )

październik - kwiecień  - od poniedziałku do piątku 9-17 ( ostatnie wejście 16 )
                          sobota, niedziela i święta  9-18 ( ostatnie wejście 17 )

Bilety:
  • normalny 13 zł
  • ulgowy  10 zł
  • nocny  16 zł ( grupy powyżej 10 osób, wcześniejsza rezerwacja )
  • łączony ze zwiedzaniem Zamku Grodno ( 18 zł i 14 zł )







 Jeśli ktoś uwielbia tajemnicze bunkry, nieodkryte korytarze, tajemnice, chłód i grozę wojny na pewno znajdzie tam coś dla siebie.










20 września 2012

Niezniszczalni 2 ( The Expendables II )


Wybraliśmy się, zobaczyliśmy i dobrze uśmialiśmy.
Film to typowa amerykańska rozpierducha. Zaczyna się masakrą, która trwa do końca filmu. 
No jest czasami przerwana dobrymi dialogami.

Dawno tak się nie uśmiałam na filmie.



Myślałam, że nie da się pobić pierwszej części ale ta bije ją w 100%. Zebrano tu całą rozpierduchową śmietankę lat 80 i 90-tych. W sumie w większości aktorów to się podkochiwałam ( Lundgren, Van Damme, Statham itp. )  i fajnie było zobaczyć ich na nowo i to w jednym filmie. Szkoda tylko, że tak ich ząb czasu nadszarpnął, ale nawet to nie umknęło scenarzystom i potrafili ładnie to wykorzystać w filmie.

Muzyka, akcja, efekty specjalne na najwyższym poziomie. Największe salwy śmiechu jednak zdobyło w kinie wejście Chucka Norrisa i wymiana zdań między Williamsem a Schwarzeneggerem ( zaraz wrócę, ty już za często wracałeś itp., kto tu się jeszcze pojawi Rambo? ). 

Szkoda tylko, że Panowie nie zagrali razem 20 lat temu.
Mam nadzieję, że to też nie ostatni film o Niezniszczalnych. 

Podsumowując: 
"Nothing beats the classics."