14 sierpnia 2012

Podziemne miasto Osówka w Głuszycy


Nigdy nie wiedziałam co to są sztolnie. Słowo to było dla mnie bardzo obce i choćbym się spięła, pobudziła najodleglejsze i najbardziej śpiące swoje szare komórki to nic na ten temat bym z siebie nie wykrztusiła. 
I byłoby tak zapewne nadal gdyby nie to, że przeprowadziłam się do Wrocławia. 
Tam z braku laku i powiewu nudy zaczęliśmy z Nim motocyklem zwiedzać okoliczne atrakcje. 
W końcu trafiliśmy na podziemne miasto Kompleks Osówka w Głuszycy - ostatniej, głównej i zarazem najbardziej rozbudowanej (choć nie ukończonej) kwatery Adolfa Hitlera na Dolnym Śląsku.

 




Kompleks znajduje się w Górach Sowich, jest to najbardziej owiany tajemnicą projekt III Rzeszy. Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby został ukończony. Do pracy wykorzystywano robotników oraz więźniów z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Bardzo wiele ciekawostek i prawdziwej historii o Osówce i Riese można dowiedzieć się także z książki Abrahama Kajzera ( uczestniczył w budowaniu miasta, przeżył pobyt w kilku obozach ) "Za drutami śmierci".









Kompleks można zwiedzać wyłącznie z przewodnikiem. Przed wejściem do podziemia otrzymujemy mało gustowne, aczkolwiek bardzo przydatne kaski ochronne. Dla zwiedzających mała rada: należy zabrać ze sobą coś cieplejszego z długim rękawem, ponieważ pod ziemią jest bardzo zimno. Nie polecam szpilek ani sandałów ( tak takie gwiazdy też się znalazły ), wystarczą zwykłe pełne buty.

 Do zwiedzania są trzy trasy:
-normalna - 1 godz. zwiedzania, dla wszystkich bez ograniczeń
-ekstremalna - 1,5 h, należy wcześniej ją zarezerwować ( koszt biletu 20 zł ), preferowana dla ludzi sprawnych
-ekspedycja Riese - 3 h, najdłuższa i najbardziej rozbudowana, dla sprawnych

My wybraliśmy trasę normalną, nie ma co się spinać, adrenaliny mamy dość, więc extreme nie był nam potrzebny :)

Przed wejściem oczywiście należy zakupić bilet:
-normalny - 14 zł
-ulgowy - 12 zł
Parking jest obowiązkowo płatny - 4 zł za auto, 10 zł autobus.

Uwaga!!! 
W kasie nie można płacić kartami płatniczymi!!!

Obok kasy jest restauracja, więc po wyprawie można się posilić.

Kompleks jest czynny od poniedziałku do niedzieli ( oprócz 1.11, 25.12 i pierwszego dnia Wielkanocy ) w godzinach 10-18 ( kwiecień - październik) i 10-16 ( listopad - marzec ).

W podziemiach nagrano też film - polski horror "Pora mroku"


Ogólnie bardzo fajna wyprawa, można się wiele dowiedzieć o Górach Sowich, III Rzeszy i jej projektach. 

A wychodząc z kompleksu trafiliśmy na ekipę filmową, która coś kręciła, ale nic nie chcieli zdradzić. W sumie potraktowali nas jak jakąś natrętną szarańczę, a jedna z "gwiazd" prawie dostała spazmów na nasz widok i z wielkim poirytowaniem pokazała, kto tam rządzi :)




Po tej wycieczce udaliśmy się do pobliskiego zamku Grodno, ale to już w następnym poście.




2 komentarze:

  1. lubię te Twoje posty podróżnicze. :) zawsze znajdziesz coś ciekawego. :)
    ps. coś ten Wrocław na razie chyba nie wypali... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. a bo ja tak uwielbiam zwiedzać :D
    ps. co się odwlecze to nie uciecze, ja w sierpniu i wrześniu też mało co będę we Wrocławiu, ale jak kiedyś, gdzieś w pobliżu będziesz to koniecznie daj znać!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!

Jeśli piszesz jako Anonim proszę podpisz się